Temat postu:
Jak ktoś chce nas wynająć do kopania studni głębinowych serdecznie zapraszam. Jeśli zapytacie z jakiego powodu? A no z takiego że w bardzo krótkim czasie osiągnęliśmy dno. Prawdopodobnie tym składem jesteśmy w stanie sięgnąć najczarniejszych czeluści wszechświata i wydobywać ropę ze złóż nieosiągalnych dla największych koncernów świata typu Pennzoil, Esso, itp. idt. Takiej żenady w naszym wykonaniu już dawno nie widziałem, pomimo iż ostatnie wyczyny nie były lepsze . Ale to co pokazaliśmy na Turnieju Burmistrza sięgnęło już dna. W grze sięgnęliśmy piekła, ale wygonił nas Belzebub stwierdzeniem że nie może nas przyjąć z powodu iż nie jest w posiadaniu instrukcji służbowej jak postępować z takimi baranami. Gdyby ojcem wszystkich zawodników w naszej drużynie był sławny Jepetto ( ten co wystrugał Pinikia) to z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdziłby że taborety mu wyszły lepiej. Tak drewnianej drużyny nie widział Świdnik od wielu lat. Równie dobrze można nam było zawiązać oczy a w piłkę wsadzić dzwonek abyśmy latali za dźwiękiem dzwoneczka jak nietoperze. Zapewne tak rozegrany mecz byłby ciekawszy i nie dostalibyśmy tyle w dupę jak na turnieju. Cały nasz występ wyglądał jak plątanie się 7 krasnoludków ( nomen omen było nas tylko 7 ) po Rzalocheckim lesie. Brakowało tylko sierotki Marysi. To było klasyczne Love Parade w wykonaniu naszego zespołu, ponieważ bardziej patrzyliśmy się na przeciwnika niż stawialiśmy opór. Dupsko boli od tych batów jakie zebraliśmy. Wyglądaliśmy jak biedni krewni Przemysława Edgara Gosiewskiego. Tak samo jak on gada bez sensu tak my graliśmy bez sensu. Czy jeszcze można coś więcej dodać. Tak, można dodać jeszcze wiele ale po co. Cytując Ojca Rydzyka " to było szambo a nie perfumeria". i na tym zakończę relację relację z przebiegu naszej gry w turnieju. Warto odnotować tylko iż w finale grały drużyny Impuls Kos-Wit i Okna FM wsparte w znacznym stopniu graczami Metal World. Wygrali zawodnicy Okna FM i zdobyłi Puchar Burmistrza.
Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy